poniedziałek, 25 lutego 2013

Zaplątanie z poplątaniem ;)

Witam w słoneczny dzień :)
Nie wiem jaka pogoda jest u Was, u mnie w Trondheim świeci przepięknie słońce dodając energii do działania:) Dziś przedstawiam Wam dwie bransoletki, jedna wyplatana z pomocą kółka kumihimo, a druga wykonana ze skręcanego sznurka zaplątana przeze mnie w łańcuszek. Plusem jej jest to, że jest dwustronna:) Do obu dołączyłam małe charmsy, które można odpiąć kiedy ma się ochotę:) Znalazła już ona swoją właścicielkę i mam nadzieję, że się dobrze nosić będzie:) 






Pozdrawiam Was serdecznie :) Agata


sobota, 23 lutego 2013

Troszkę staroci :)

Niedawno zauważyłam,że dwie błyskotki nie miały sesji fotograficznej i pora to jak najszybciej zmienić, dlatego też poniżej zdjęcia bransoletki z ekologicznych rzemieni z marmurem, jadeitem i kulką szkła weneckiego w postaci ładnego gronka:)

 Kolejnym wytworem moich rąk jest naszyjnik, który może byc jednocześnie bransoletką. Z tego co pamiętam to centrum naszyjnika stanowi agat, niebieski awenturyn, oraz małe kuleczki agatu. Satynowy sznurek został zapleciony w tzw splot wężowy.  





Miłego weekendu :)

poniedziałek, 11 lutego 2013

sutaszowe zmagania

Witam:) Po raz kolejny zaczęłam zszywac sutaszowe tasiemki i po raz kolejny produkt finalny ma się nijak do rozrysowanego koślawą kreską projektu:) Ale coż ja na to poradzę:) Głównym elementem wisiora jest prostokąt karneolu, żółte kuleczki kociego oka, toho i piasek pustyni tylko mu towarzyszą:) wszystko wszyte pomiędzy tasiemki szutaszu podklejone ekozamszem, na sam koniec podwieszone na brązowym naturalnym rzemieniu. Długośc piersiowa;)I waszym zdaniem jak to wyszło? Sutasz w dalszym ciągu mi się opiera, zreszta igła i nitka też, ale walczę, walczę do pierwszej kropli krwi, a potem rzucam w kąt i czekam aż mi złośc i ból przejdzie. I ta zabawa w kotka i myszkę trwa :P
Pozdrawiam serdecznie :)